Przejdź do głównej zawartości

Film milicyjnych procedur

Film milicyjnych procedur. Czy to osobny gatunek/podgatunek filmowy? Konwencja? Autor tekstu przywołując polskie filmy: Dwaj panowie „N”, Spotkanie ze szpiegiem, Hasło „Korn”, Zapalniczka oraz serial Przygody psa Cywila tworzy taką oto definicję:
"Terminem tym chciałbym określać te produkcje, które usiłują przekonać widza, że ma on możliwość śledzenia wiernie i realistycznie odtworzonej akcji aparatu ścigania (Milicji Obywatelskiej, kontrwywiadu, Wojskowej Służby Wewnętrznej itp.). Rozwiązanie zagadki kryminalnej i pochwycenie przestępcy ukazywane jest nie jako wysiłek pojedynczego bohatera, ale jako kolektywna praca ogromnej i skomplikowanej maszynerii organów ścigania. Przyjemność odbiorcza jest tu zatem związana nie ze śledzeniem skomplikowanej intrygi, ale z obserwowania, jak fachowcy nad nią pracują. Milicyjne (lub szpiegowskie) procedury zostają sprowadzone do roli widowiska"
Tekst dostępny w archiwum pisma "Kultura Popularna".
Wobec nierozwiązywalnej sprzeczności : film milicyjnych procedur w systemie gatunkowym lat 60. / Robert Dudziński // "Kultura Popularna". - 2014, nr 2, s. 90-101